Hi, hi.
A few words from me, not necessarily connected with the comics. The first one- I'm really tired of watching Nazis in films, wearing helmets with Polish flags on them. But if the Englishmen really thought they broke Enigma code instead of Poles... Little request for directors- learn history (and geography too). Okay. The first one is behind us. The second-I'm such a horrible person. I'm a bit depressed, because I had to return to my university when I want to draw. And in fact I can't draw. And I'm worried about my dog. And some people from my family. I just said I'm a bit depressed... After all, enjoy the comics!
Liwia
Cześć.
Jak to fajnie dowiedzieć się, że w konkursie o Tuwimie wygrały praktycznie te same osoby, co w konkursie o obrocie bezgotówkowym xD (to nie żart, taki konkurs był na tegorocznym festiwalu, dlatego nie wzięłam w nim udziału). Ciekawe są też słowa (jury, a może organizatorów?), że do zwycięzców dołączyli też amatorzy. Tak, będąc w duecie z doświadczonymi rysownikami, bądź scenarzystami- i tak, otrzymując najmniej płatne wyróżnienia zamiast na przykład pierwszego miejsca... Ale spoko, znalazłam już sobie nowy konkurs (nie, nie wierszem, w nim jestem nastawiona na porażkę). Mile zaskoczył mnie też Dom Literatury w Łodzi, a raczej ich strona na facebooku, bo jeśli mnie nie kłamią, to mi prześlą nagrodę za polubienie ich strony :D Zobaczymy. Co jeszcze? Może co mi się marzy? Marzy mi się, żeby intelektualiści wyszli na ulice, żeby uformowały się w tej Polsce jakieś zdrowe elity, żeby powróciły cygenerie artystyczne, żeby ten świat był mi wreszcie przyjazny, żeby było w nim tak, jak kiedyś, miejsce dla artystów. Nie, żebym była jednym z nich, ale do takich mnie właśnie ciągnie, a i tacy, i aspirujący są pożerani przez bierny lub agresywny naród.
Trzymajcie się swoich pasji, pozdrawiam,
Liwia
PS- Dodam jeszcze tylko, że tytuł "Tu- w imię Polski", to anagram(?) słów "Tuwimie polski", gdyby ktoś nie skojarzył za pierwszym razem :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz