Witajcie.
Zdążyłam przed końcem listopada.
Poniższy obrazek, kontynuacja poprzednich filologii, tym razem skupiona na miejscu występowania uczelni powstała dzięki zachęcie Moniki. Tak więc jeśli komuś dziękować, to jej ;P Jako drobną ciekawostkę mogę dodać, iż rysunek powstał na tekturce, którą są owinięte damskie rajstopy w przysłowiowym pudełku. Całość jest w dużej mierze spontaniczna, podobnie jak myśl przewodnia tegoż "dziełka"- obserwacja studentów, (a może i komunikacji...?) z miasta Bielska :P